środa, 11 marca 2015

White and Pink

Today I want to show my White and Pink AV. My sister gave me the leaf, but we didn't know then how it will look like. People said, that stolen flower will grow better than others. In such situation I think it's true. But it's very seldom situation to get the leaf in this way. Usually I buy leafs or I exchange tchem with other collectioners.
This AV had only 2 blooms. It was sad :( but on the other hand it's good that it had opportunity to show its colour.

I like it anyway.
Dziś chciałam pokazać mojego biało-różowego fiołka. Moja siostra przywiozła go od znajomej i było niewiadomą dla mnie jaki ma kolor. Mówi się, że skradziony kwiat lepiej się przyjmuje. W tym przypadku potwierdziło się to, chociaż rzadko można zdobyć w ten sposób kwiaty. I raczej nie powinno się, chyba że dobrze znamy właściciela :) Ja zwykle kupuje listki albo wymieniam się z innymi.

Ten fiołek miał tylko 2 kwiaty. Z jednej strony było mi przykro, ale z drugiej cieszę się, że zakwitł bo przynajmniej wiem jak wygląda :)
Podoba mi się :)

środa, 4 marca 2015

Rob's Wagga Wagga

This beautiful AV is one of my first successfully rooted plants. This is a dark blue semiminiature. It is about 5cm high. Unfortunately this violet doesn't smell. I like it because it bloomed rapidly after potted.

Robb's Wagga Wagga

Ten piękny fiołek jest jednym z moich pierwszych ukorzenionych fiołków. To półminiaturowy, ciemnoniebieski fiołek o wysokości około 5cm. Niestety nie pachnie. Bardzo go lubię, gdyż zakwitł bardzo szybko po posadzeniu.

Robb's Wagga Wagga on the hand

poniedziałek, 2 marca 2015

How it started

It have started from propagation of african violets from rented flat. I knew that I should choose fresh leaf. Mature leaf can be too old. When my 3 leafs was rooted and they had new plantlets I decided to look for new varieties. I bought some different leafs and put them in a small glass with water. I signed them and watered if needed. After few weeks african violet was rooted and I put them to small pot. At beginning I used to use yogurt cups. When new plantlet has 2 pair of leaf I potted them. And this is how my collection is little by little growing. When all leafs became to have plantlets I decided to buy new ones. As you can see growing african violet may become addictive :) 




 Leafs / Listki

Wszystko zaczęło się od rozmnożenia fiołków, które rosły w wynajętym mieszkaniu. Dowiedziałam się, że do ukorzenienia powinno się wybierać listki młode. Z 2 lub 3 rzędu. Stare listki mogą okazać się za stare, żeby wydać potomstwo. Gdy udało mi się ukorzenić 3 listki, a potem okazało sie, ze po wsadzeniu w ziemię każdy dał 3 nowe roślinki stwierdziłam, że muszę poszukać nowych odmian. Kupiłam kilka listków na allegro i włożyłam do kieliszków z wodą. Niektórzy wkładają od razu listki do ziemi, ale ja wolałam obserwować jak rosną korzonki w  wodzie. Każdy kieliszek podpisałam i pilnowałam, aby nie brakło wody. Po kilku tygodniach wyrosły korzonki, a wtedy wsadziłam listki do małych pojemniczków. Początkowo używałam kubeczków po jogurcie. Gdy wyrosły nowe listki przesadzałam małe sadzonki do osobnych pojemniczków. Nie powinno przesadzać się fiołków, które nie mają przynajmniej 2 par listków. I tak pomału kolekcja rosła. Gdy okazało się, że wszystkie listki się przyjęły, kupowałam następne.. I tak ciągle. Uprawa fiołków uzależnia :)